Nie wiem dlaczego to się wszystko dzieje. To na pewno nam splendoru nie przynosi. To szkodzi. Na pewno [szkodzi prezydentowi], bo odwraca [uwagę] od tego, co prezydent proponuje w kampanii. Chciałbym i zresztą to opinia prezydenta, którą expressis verbis wyraził, żeby była kampania czysta, na argumenty. Mówmy o tym, co chcemy dla Polski robić, jakie mamy plany, również oceniajmy bardzo udaną kadencję prezydenturę Andrzeja Dudy, a nie zajmujmy się, przepraszam bardzo, duperelami, które mają odwrócić uwagę od głównego nurtu – stwierdził Jan Krzysztof Ardanowski w rozmowie z Jackiem Prusinowskim w Radiu Plus.

Służby mają do tego absolutne prawo, natomiast takie działania to się robi, wtedy kiedy człowiek jest przed powołaniem na ważne stanowiska, a nie wtedy dopiero… Wcześniej uwag jakichś nikt specjalnie nie zgłaszał. Tak jak mówię, procedura również dopuszczenia do stanowiska ministra jest związana, tak jak i ja i każdy inny byliśmy prześwietlani do, nie wiem, dziesiątego pokolenia wstecz – mówił dalej minister rolnictwa.