Całe środowisko prawicowe było otwarte na rozmowę, na dialog. Sama uczestniczyłam w przygotowaniach poprawek, dlatego mogę odpowiedzialnie o tym powiedzieć, że w tej sprawie akurat krytykowanie prezydenta, kiedy opozycja złożyła broń w Senacie, kiedy zrezygnowała z możności prac parlamentarnych, prac, które w każdym demokratycznym państwie doprowadzają do tego, że ustawy się szlifuje, poprawia, wprowadza się pewne zmiany, dąży się często do kompromisu, na tym polega demokratyczna praca w izbie wyższej. No tutaj tego nie było – mówiła Jolanta Turczynowicz-Kieryłło w rozmowie z Edytą Lewandowską w programie „Gość Wiadomości” TVP Info.