
Biedroń: Przyjąłem ważne zaproszenie, od szefów rządów państw europejskich, żeby jutro uczestniczyć w spotkaniach z premierami, przywódcami państw unijnych i żeby przedstawić inną perspektywę polityki Polski wobec UE
– To wielki błąd oczywiście, jak państwo wiecie, w naszej opinii, ale przede wszystkim to wielka strata finansowa dla Polek i Polaków. Za nieprzestrzeganie praworządności, za odejście od wspólnej polityki klimatycznej przyjdzie nam, Polkom i Polakom zapłacić realną cenę w tej nowej perspektywie budżetowej UE. Wiem co mówię, ponieważ jestem nie tylko europarlamentarzystą, ale także członkiem budżetowej PE. Pracujemy nad przyszłymi budżetami UE i wiem, jak wygląda dzisiaj pozycja Polski w tych sprawach. Jest to pozycja izolacji, Polska nie jest przy stole negocjacji, wbrew temu co twierdzi premier Morawiecki. Dzisiaj Polska jest osamotnionym graczem. Nawet Węgry, które przecież miały być naszym najbliższym przyjacielem, mieliśmy razem z nimi grać w tej drużynie państw Kaczyńskiego i Orbana, okazuje się że nawet Węgry zostawiły Polskę w osamotnieniu. Za to osamotnienie, zgodnie z planami UE, Rady Europejskiej, Komisji Europejskiej przyjdzie Polsce zapłacić bardzo wysoką cenę. Obcięcie funduszy na Wspólna Politykę Rolną, niestety ponad 20%. Obcięcie funduszy na politykę spójności – kolejne procenty. Obcięcie funduszy na fundusz sprawiedliwej transformacji – miliard euro. To są środki, które nie trafią na wiele ważnych inwestycji, w samorządach, organizacjach pozarządowych, w firmach, nie trafią do Polek i Polaków, a przecież my, Polki i Polacy wiemy najlepiej czym jest integracja z UE, czym jest dobry budżet unijny. Tak słabego budżetu jak dzisiaj niestety Polska w perspektywie wieloletniej UE nie miała nigdy – stwierdził Robert Biedroń na briefingu przed Pałacem Prezydenckim.
– Dlatego przyjąłem ważne zaproszenie, od szefów rządów państw europejskich, żeby jutro uczestniczyć przez cały dzień w spotkaniach z premierami, przywódcami państw unijnych i żeby przedstawić inną perspektywę polityki Polski wobec UE. Będę miał cały szereg spotkań podczas tzw. preszczytu budżetowego z szefami głów takich państw jak Hiszpania, Portugalia, obejmująca przewodnictwo w drugiej połowie 2020 roku, Finlandia. Będę się spotykał także z wiceszefem KE odpowiedzialnym za nowy zielony ład Fransem Timmermansem. Dlaczego? Żeby ratować ten budżet. Wszystkie ręce na pokład. Nie poradził sobie rząd PiS, stał się kompletnie niewiarygodny, zawiódł nas, dlatego politycy, którzy dzisiaj mają jakiekolwiek możliwości wpłynięcia na to, że ten budżet będzie lepszy, powinni dzisiaj uczestniczyć w tych rozmowach i dlatego przyjąłem to zaproszenie od głów tych państw, żeby uczestniczyć w tych spotkaniach, tłumaczyć dlaczego te pieniądze na sprawiedliwą transformację, na nowy zielony ład, na fundusz spójności, na dobrą, wspólnotową politykę rolną trafiły także do Polski – mówił dalej.
Więcej z: Live
„Wszyscy na to czekali: żeby się spierać, ale twardo stać przy swoim. Posłuchać innej strony, nawet jeśli się z nią nie zgadzamy”. Trzaskowski o rozmowie z Mentzenem
