Jest dla mnie coś bardzo, bardzo głęboko osobistego to, że właśnie Zakliczyn przyznaje mi to swoje honorowe obywatelstwo, bo w tej warstwie osobistej, jako człowiek, przyjmuję to honorowe obywatelstwo jako gest przyjęcia mnie do wspólnoty. Jako gest pokazania przez mieszkańców, że jestem częścią wielkiej społeczności Zakliczyna i to dla mnie bardzo piękne, takie jakby przygarnięcie do rodziny, więc to ma swoją niezwykłą i głęboką dla mnie wartość. Jestem za to ogromnie wdzięczny i chcę bardzo mocno podkreślić, jestem także ogromnie zaszczycony – stwierdził prezydent Andrzej Duda w Zakliczynie.

Kształtowałem tę prezydenturę tak, żeby było w całej Polsce to poczucie obecności prezydenta. Mówiłem: odwiedzę wszystkie powiaty. Zdecydowałem się na to i rzeczywiście odwiedziłem wszystkie powiaty, bo chciałem żeby wszyscy moi rodacy, także w tych mniejszych miejscowościach, mniejszych miastach mieli możliwość spotkania się z prezydentem i uciśnięcia prezydentowi dłoni, niekoniecznie jadąc do Warszawy. Tylko żeby to się odbyło u nich na miejscu. I żeby też miali świadomość, że prezydent był, widział, zobaczył nasze miasto, miejscowość, tak rozmawialiśmy z nim, tak, jest prezydent RP, jest prawdziwy, nie jest tylko w telewizji – mówił PAD.