Uprzejmie informuję, że Lewica nie ma żadnego posła, który ma na nazwisko Anonimowy. Proszę pana, dwa tygodnie pan Biedroń jeździł po Polsce, obserwowaliśmy, jak to wszystko wygląda, jak to powinno być organizowane – i w pewnej chwili po tych dwóch tygodniach doszliśmy wszyscy do wniosku, że jeżeli opiera się kampanię – a tak robimy – na małych miastach i średnich miastach, to potrzebne są nam bardzo dobrze działające struktury. Ponieważ Sojusz Lewicy Demokratycznej posiada struktury w 340 powiatach, w związku z tym razem – to znaczy: Robert, Adrian Zandberg, Włodek Czarzasty plus kierownictwa partii – doszliśmy do wniosku, że trzeba oprzeć cały ten proces na wehikule, który się nazywa: SLD – stwierdził Włodzimierz Czarzasty w rozmowie z Robertem Mazurkiem w RMF FM.