Chciałam bardzo podziękować za zaufanie, za to, że mogliśmy rozmawiać. Bo okazuje się, że jeżeli Polacy zaczynają ze sobą rozmawiać, nawet czasem tak różniąc się światopoglądowo, to możemy znaleźć wiele punktów wspólnych i wiele rozwiązań, pod którymi możemy się podpisać. Ta wczorajsza rozmowa pokazała że właściwie tych różnic jest bardzo mało, bo zależy nam na państwie prawa, w którym obywatele mogli korzystać ze swoich wolności, państwa w którym najsłabszy będzie otoczony opieką, a ludzie, którzy ciężko pracują, będą za swoją pracę dostawali godziwe wynagrodzenie. Mówiliśmy o ekologii, prawach kobiet i tutaj wszędzie naprawdę pole do porozumienia rzeczywiście, jak powiedział pan przewodniczący, przy dwóch tematach zatrzymaliśmy się na dłuższą dyskusję, ale tutaj także widzę, że gdyby Sejm i Senat podjął ustawy, z którymi jesteśmy zgodni, nie widziałabym problemu, żeby takie ustawy zaakceptować i podpisać – mówiła Małgorzata Kidawa-Błońska na briefingu w Sejmie.

Jeszcze raz dziękuję, dziękuję za chęć zaangażowania się w kampanię, bo to są naprawdę ważne wybory i to ważne wybory nie dlatego, kto będzie prezydentem, tylko dlatego czy Polacy będą mogli jeszcze ze sobą współpracować, czy będziemy tworzyli wspólnotę i czy to pęknięcie, które jest w naszym społeczeństwie, uda się zatrzymać. Dlatego tak ważna jest współpraca, rozmowa, a tej rozmowy było bardzo dużo – mówiła dalej kandydatka Platformy na prezydenta.

Małgorzata Kidawa-Błońska potrafi słuchać, łączyć, potrafi spojrzeć czasem innym spojrzeniem na tematy ważne. Potrafi poszukiwać kompromisów tam, gdzie potrzeba i potrafi być absolutnie, kategorycznie bezwzględna w sprawach fundamentalnych. Połączyły nas praworządność i Konstytucja, ale też zrozumienie praw człowieka, siła prawa kobiet, rozumienie że wolność każdej i każdego z nas do decydowania o tym, jak żyć, czuć się bezpiecznie, godnie jest fundamentem demokratycznego państwa prawa. Dlatego z przyjemnością informuję że Inicjatywa Polska wczoraj jednogłośnie zdecydowała się poprzeć Małgorzatę Kidawę-Błońską w wyborach na prezydenta i od dzisiaj do 10, a później 24 maja będziemy pracować, żeby Polska miała wreszcie normalne, przyzwoite, radosne oblicze osoby, która chce rozumieć Polaków, która rozumie Polki i Polaków i dla mnie bardzo ważna rzecz – osoba, której absolutnie ufam, o której wiem że jest człowiekiem odpowiedzialnym, rozsądnym, kochającym Polskę, rozumiejącą Polki i Polaków i mam nadzieję, że już za parę miesięcy będziemy mieli w Polsce pierwszą kobietę prezydent, osobę z której będziemy dumni. Każdy, bez względu na poglądy, będzie mógł powiedzieć: nareszcie. Małgorzato, jesteśmy do dyspozycji – mówiła Barbara Nowacka.