Dzisiaj zaczynamy zbieranie podpisów. Niebawem, jak ukonstytuuje się komitet wyborczy, do czego potrzeba 1000 podpisów, zaczniemy crowdfunding, finansowanie społecznościowe będzie podstawą tej kampanii. Głęboko wierzę, że znajdziemy odpowiednią liczbę osób w Polsce, które będą w stanie zainwestować 10 czy 50 zł w zupełnie nową wizję prezydentury. Tym bardziej że za kampanię pozostałych kandydatów i tak zapłacimy wszyscy z pieniędzy budżetowych – stwierdził Szymon Hołownia na briefingu w Warszawie.