– Pan Juszczyszyn jest zawieszony i próba dokonywania przez niego jakichkolwiek czynności służbowych będzie skutkowała zapewne kolejnymi postępowaniami dyscyplinarnymi. Nie może być tak, że sędzia lekceważy wydawane wyroki przez sądy, które funkcjonują na podstawie ustaw, na podstawie konstytucji – stwierdził Sebastian Kaleta w rozmowie z Michałem Rachoniem w programie „Jedziemy” TVP Info.

– Niestety, to jest próba stworzenia alternatywnego systemu prawnego, w którym sędziowie są po prostu bezkarni. Przypominam, że pan Juszczyszyn już był bezkarny. Był bezkarny, kiedy przekroczył prędkość o 50 km/h w terenie zabudowanym i koledzy nawet z sądu nawet mu upomnienia nie dali. Tak wyglądało sądownictwo dyscyplinarne przed naszymi reformami – mówił dalej.