– Tak, poszedłbym do sądu [jako sędzia nominowany przez nową KRS] i pewnie bym zrobił tak, jak pani sędzia, którą oglądałem przedwczoraj, pokazywano panią sędzię sądu rejonowego, już nie pamiętam skąd, ale powiedziała wprost stronom na rozprawie, że jest osobą, która została powołana przez prezydenta na wniosek obecnej KRS i co na to powiedzą strony. Strony powiedziały, że nie widzą powodu, żeby przestała sądzić – stwierdził Wojciech Hermeliński w rozmowie z Konradem Piaseckim w „Rozmowie Piaseckiego” TVN24.

– Ależ skąd, ona [uchwała SN] powoduje skutki prawne. Ma podstawę prawną, wbrew temu, co mówi minister. Natomiast każdy przypadek będzie oceniany indywidualnie, tak jak powiedział sąd o tym chyba w punkcie trzecim swojej uchwały wykładniczej i tutaj każdy sędzia, który rozpoczyna proces po 23 stycznia, każdy sędzia który przeszedł przez tę KRS obecną, może być jego status orzeczeń, jakie wydaje, zakwestionowany – mówił dalej były szef PKW.