To był człowiek [Tomasz Kaczmarek] z najwyższych kręgów władzy, z dopuszczeniem do najwyższych tajemnic, wykonujący najtrudniejsze operacje. Ocena moralna tych operacji to zupełnie inna sprawa” – mówił w „Kawie na ławę” w TVN24 Artur Dziambor z Konfederacji.

Pytanie, która prokuratura by się tym zajęła, bo to musiałaby być dziś prokuratura, która podlega partii władzy, która to partia ma w swoich szeregach tych, którzy są dzisiaj oskarżani. Bardzo ciekawie to będzie. Dochodzimy do tego, że rozdział prokuratura od ministra sprawiedliwości powinien istnieć i źle, że się zakończył” – dodawał.