Z pomocą przyjaciół tak [Borys Budka jest w stanie wyprowadzić Platformę na szerokie wody, jeżeli Tomasz Siemoniak przegra]. Bo uważam że to będzie ważne, jaki zbuduje zespół prowadzący, który będzie prowadził, kierował Platformą. Pracowałem z Borysem Budką i Tomaszem Siemoniakiem 4 lata, byli moimi zastępcami, więc znam ich możliwości, doświadczenie, wspólnie prowadziliśmy wiele projektów i uważam każdy z nich ma papiery na to, żeby być liderem. Jest pytanie w jaki sposób skonstruuje ten zespół, bo to praca zespołowa, która musi być oparta na zaufaniu i taka zawsze była Platforma i taka Platforma zwyciężała – stwierdził Grzegorz Schetyna w rozmowie z Beatą Lubecką w Radiu Zet.

To zależy od frekwencji [czy wybory w Platformie rozstrzygną się w pierwszej turze]. Myślę że jest możliwa druga tura. Tak jak powiedziałem, Tomasz Siemoniak, Borys Budka – to dwie kandydatury, dwa nazwiska, dwie osobowości, którzy rozstrzygną te wybory między sobą – mówił dalej przewodniczący PO.