Tak naprawdę od początku tej afery z listami poparcia mówiliśmy, że tych list prawdopodobnie nie ma. Ja myślę, że to jest najbardziej dzisiaj prawdopodobny scenariusz – mówiła Izabela Leszczyna w rozmowie z Grzegorzem Kajdanowiczem w „Faktach po faktach” TVN24.