Wiemy co niezrównoważony człowiek, najpierw mówiąc do kogoś „niech żyje Prawo i Sprawiedliwość”, potem krzycząc przeciwko Platformie Obywatelskiej, zrobił w Gdańsku rok temu. Chce oświadczyć, że jeżeli znowu jakiś niepoczytalny człowiek wykona mord polityczny, to współodpowiedzialność za to będzie ponosił prezes Kurski i ten, który mu dał ten instrument szczucia – Jarosław Kaczyński – mówił Radosław Sikorski w rozmowie z Moniką Olejnik w „Kropce nad i” TVN24.