– PiS obiecywała że będzie spokojniej w nowej kadencji i jeżeli nie będzie takich szybkich zmian. Niestety nadal obserwujemy tryb uchwalania ustaw anormalny. To nie jest normalne, żeby ustawy były przedstawiane przez posłów. To stało się zwykłym trybem procedowania partii rządzącej, że nie partia przedstawia swoje projekty, tylko posłowie. Wszyscy wiemy w Polsce, że skraca to ścieżkę legislacyjną do minimum. Chciałabym zakwestionować ten sposób możliwości działania jako regułę, zasadę, bo tak to wygląda w tej chwili w naszym kraju, że to zasada. Nie ma ustaw przedstawianych przez większość rządową nad którą mogłaby się toczyć dyskusja – stwierdziła Małgorzata Gersdorf w Senacie, w trakcie posiedzenie zespołu ds. praworządności.

– Mamy w Polsce trzy czytania tych ustaw, ale one są po prostu ośmieszone. W komisji procedowana jest ustawa, przypuśćmy 12 godzin do nocy. Poźniej jest drugie i trzecie czytanie natychmiast. Nie po to ustawodawca w swej mądrości powiedział że mają być trzy czytania, żeby te czytania były jedno za drugim, bez dyskusji, bo to przeczy idei dyskusji parlamentarnej – mówiła dalej I prezes SN.