Źle się dzieje, że nie będzie polskiego głosu [w Jerozolimie]. Źle się stało, że polskiego prezydenta tam nie będzie, że nie ma możliwości zabrania głosu. Jest pytanie, kto będzie reprezentował Polskę, bo uważam, że jest niebezpieczeństwo kolejnego ataku na prezydenta Putina na politykę historyczną i na Polskę. [Andrzej Duda] nie leci dlatego, że nie dostał prawa zabrania głosu. Takie rzeczy załatwia się miesiącami i to jest efekt pracy dyplomacji. Tutaj zawiodła dyplomacja” – mówił w rozmowie z Dorotą Gawryluk w „Gościu Wydarzeń” w Polsat News ustępujący przewodniczący Platformy Obywatelskiej Grzegorz Schetyna.