Trzeba było dużo złej woli, żeby tak zinterpretować. Ten okres świąteczno-noworoczny dotyczy przede wszystkim polityków rosyjskich, którzy zamierają w tym czasie, nie wypowiadają się dla mediów, co być może w kontekście tej bitwy o politykę historyczną jest z naszego punktu widzenia dobre. Po drugie, prezydent Duda w tej sprawie zacząć działać bezpośrednio po świętach Bożego Narodzenia, czyli już 27 grudnia. A po trzecie, tak jak powiedziałem, my zakładamy że działania rosyjskie są rozłożone w czasie. Będziemy mieć jeden punkt kulminacyjny, zapewne pod koniec stycznia – stwierdził Adam Bielan w rozmowie z Konradem Piaseckim w „Rozmowie Piaseckiego” TVN24.