– Oczywiście, chciałbym też, żeby pozycja Polski na arenie międzynarodowej rosła, to znaczy, żeby się coraz bardziej z nami liczono. Nie wszyscy muszą być z nas zadowoleni, bo na arenie międzynarodowej nie ma pustych miejsc. Tam, jak chcesz być ważniejszy, to musisz się rozpychać. Jak się rozpychasz, to innych spychasz, denerwują się, więc cię atakują – takie jest życie. Nie ma pustych przestrzeni, czasem się więc zdarza, że nas atakują, ale my idziemy do przodu. Cieszę się, że się liczymy coraz bardziej – mówił PAD.