
Zybertowicz: Mam wrażenie, że coś niedobrego wydarzyło się u części opozycji i części sędziów, która gra jakby z opozycją
– Z ostatnich wypowiedzi prezydenta wynika, żę zakłada, że kierunek tej korekty ustawowej idzie w dobrą stronę, natomiast gdyby poważni przedstawiciele stron zaniepokojonych w sposób rzeczowy, bo oczywiście istnieje zaniepokojenie pompowane czysto politycznie, tą sprawą chcieli skorzystać z potencjału mediacyjnego prezydenta, to myślę, że prezydent byłby otwarty – stwierdził Andrzej Zybertowicz w rozmowie z Konradem Piaseckim w „Rozmowie Piaseckiego” TVN24.
– Mam wrażenie, że coś niedobrego wydarzyło się u części opozycji i części sędziów, która gra jakby z opozycją. Mianowicie mówiąc językiem dziecinnym, jest to syndrom „na złość mamie odmrożę sobie uszy”. Ale jak sędzia odmraża sobie uszy pewnym stylem wyrokowania, to poniekąd odmraża uszy nam wszystkim. Kwestionowanie przez jednego sędziego prawa do orzekania innych sędziów. To uruchamianie fali strukturalnego chaosu w całym systemie praworządności, czego ofiarą mogą być wszyscy Polacy, biznesmeni, obywatele którzy chodzi do sądów w sprawach spadkowych, majątkowych czy innych rzeczy – dodał.
Więcej z: Live

„Twórzcie takie warunki, żeby Amerykanie chcieli w większej liczbie do nas ruszyć”. Przydacz apeluje do Kosiniaka i Sikorskiego
Przydacz: Trump w bezpośredniej rozmowie jednoznacznie określał, co tam się wydarzyło
„Był szereg konsultacji”. Przydacz: Prezydent rozmawiał z brytyjskim premierem
