– Od pięciu lat niszczycie normalne państwo, więc nie mówcie co jest normalne a co nie. To jakby jeden człowiek polewał drugiego zimną wodą nie będąc strażakiem. W normalnej sytuacji nie polewam nikogo a niczego wodą, bo byłbym wariatem – mowił wicemarszalek Senatu Michał Kamiński w Kropce nad I.