Kiedy samodzielności nie ma, to powstaje zasadne pytanie. Dlaczego wybieramy prezydenta w wyborach powszechnych? Być może, i to jest coś, o czym warto by było porozmawiać, rozsądniej byłoby spojrzeć na to, jak funkcjonuje prezydentura w Niemczech. Być może dobrze by było, gdyby prezydent był wybierany większością kwalifikowaną przez Zgromadzenie Narodowe, żeby faktycznie był ponadpartyjny” –  mówił w rozmowie z Moniką Olejnik w „Kropce nad i” w TVN24 Adrian Zandberg z Razem.