Akta spraw z Luksemburga przyszły już wczoraj do Sądu Najwyższego i leżą w sejfie u prezesa Izby Pracy. Sprawa będzie rozstrzygana niezwłocznie, ale to trochę wymaga czasu. Dzisiaj prezes poinformował mnie, że być może będzie to nawet przed świętami” – mówiła na konferencji prasowej I Prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Gersdorf.