– Dobrze, że wszyscy są w prezydium Sejmu reprezentowani. Nie wiem czy to się przełoży na jakość debaty i tego, że wszyscy się traktują jak ludzie, a nie jak w poprzedniej kadencji. Gdy słuchałem prezydenta Dudy, który mówił o potrzebie zmiany, to ja się z prezydentem zgadzam, ale te słowa powinno się przed wszystkim kierować do obozu politycznego, który pan prezydent reprezentuje – mówił Adrian Zandberg w Kropce nad I.