– [Grzegorz Schetyna] powinien poddać się weryfikacji. A jeżeli słyszę mnóstwo anonimowych wypowiedzi kolegów… Usłyszałam na przykład pani Izabeli Leszczyny wątpliwość, czy ja jestem jeszcze w Platformie. Dlaczego Izabela Leszczyna nie zada tego pytania tym niezliczonym ilościom głosów, które w ważnych artykułach, w ważnych mediach, na ważnych portalach internetowych, krytykują to co się dzieje w Platformie i krytykują przywództwo Grzegorza Schetyny – stwierdziła Julia Pitera w rozmowie z Łukaszem Kijkiem w Porannej rozmowie Gazety.pl.

– Mam niepokój, dlaczego boją się powiedzieć pod nazwiskiem. Ja w tych artykułach znalazłam tylko dwa nazwiska, dwa nazwiska tak naprawdę, plus w przestrzeni publicznej deklaruje gotowość do startu Joanna Mucha i Borys Budka, a reszta jest anonimowa. Tak nie można prowadzić polityki – mówiła dalej.