Emilewicz: Będą przeliczone głosy i jeżeli okaże się, że nie ma żadnych wątpliwości, to sprawa jest zakończona. To się wydarzy bardzo szybko
– Jeśli dobrze wiem, w jednym z tych okręgów różnica to jest około 300 głosów. 50 głosów w 2000 roku zdecydowało o tym, że Bush junior został prezydentem [USA], a nie Al Gore. 50 głosów na Florydzie. Mamy prawo powiedzieć, zapytać i policzyć te głosy. Przecież policzymy te głosy. Mamy wątpliwości. Nie słyszałam, jakie jest uzasadnienie w tym wniosku. Można przeliczyć głosy? Można przeliczyć głosy – stwierdziła Jadwiga Emilewicz w rozmowie z Konradem Piaseckim w „Rozmowie Piaseckiego” TVN24.
– Będą przeliczone głosy i jeżeli okaże się, że nie ma żadnych wątpliwości, to sprawa jest zakończona. To się wydarzy bardzo szybko – mówiła dalej minister przedsiębiorczości.