– Jeżeli o nas samych, bo to też bardzo ważne. My nie jesteśmy partią świętych i zdarzają się różne rzeczy. I my na to reagujemy bardzo zdecydowanie. Mieliśmy [nietrafione nominacje], ale wyciągamy z tego wnioski. Natomiast nasi przeciwnicy, nawet jeżeli ktoś ma kilka zarzutów karnych, to nie tylko nie wyciągają z tego wniosków, ale słyszeliśmy choćby wczoraj, że dziennikarz za sam fakt zadania pytania niewygodnego o tę właśnie sprawę, ma być w przyszłości, kiedy przyjdą rządy PO, odpowiednio bardzo surowo finansowo ukarany, ale od kar finansowych do kar penalnych już niedługa droga. To taki dobry przykład, jak będzie wyglądała Polska, jeżeli oni wygrają. To będzie Polska nie tylko załamania się polityki rozwoju i polityki społecznej, bo polityka rozwoju za ich czasów to była złodziejska prywatyzacja, prywatyzacja na ogół bez przemyślenia za bezcen, ale także jak będzie wyglądała w Polsce praworządność i demokracja. Tu, mówiąc najkrócej, oni właściwie wprost zapowiadają, że demokrację zlikwidują, skoro opozycja ma być unicestwiona. Mówię o PiS. To znaczy że demokracji nie będzie, a wolność słowa będzie wyglądała tak, że dziennikarz już nie tylko będzie bał się czegoś napisać, ale nawet zadać odpowiednie pytanie – stwierdził Jarosław Kaczyński w rozmowie z Danutą Holecką w „Gościu Wiadomości” TVP Info.