Od 2016 roku, w momencie kiedy przejęliśmy resort, wspieraliśmy tłumaczenia jej [Olgi Tokarczuk] książek. Nawet sprawdzałem. Ponad 700 tysięcy złotych na tłumaczenia książek. Prowadzimy przecież program translatorski” – mówił w rozmowie z Robertem Mazurkiem w RMF FM wicepremier Piotr Gliński.

My wzmacniamy związek [obcokrajowców z polską kulturą]. Oni są naszymi ambasadorami. Oni między innymi doprowadzili do tego, że Tokarczuk mogła dostać Nobla. Ktoś jej książki tłumaczył” – dodawał.