– Zawsze walczę o zwycięstwo, przecież pan mnie trochę zna panie redaktorze. Najważniejszy sondaż, to sondaż 13 października. I pamiętam taki mecz, kiedy Milan grał Liverpoolem i było 3:0 do przerwy, to był mecz w Stambule, finał Ligi Mistrzów i gdy po przerwie piłkarze wychodzili na boisko to niósł się taki śpiew „We will never walk alone”, spiewali kibice Liverpoolu, którzy nawet na chwilę nie zwątpli. Najpierw bramkę strzelił Gerrard, potem Šmicer a na końcu Jerzy Dudek. Jutro zobaczymy [kto będzie Jerzym Dudkiem] z samego rana, zapraszamy na konferencję o 8:30, będziemy walczyć do ostatniej minuty, kończymy w Wałbrzychu spotkaniem po 23-tej, pracujemy do ostatniej minuty – mówił Grzegorz Schetyna w Gościu Wydarzeń Polsat News.