– To dla nas wielkie wyzwanie na te półtora tygodnia, które zostało jeszcze do wyborów. Myślę, że te dobre sondaże, które cały czas są prezentowane, które dają PiS-owi zwycięstwo w tych wyborach, one mogą mieć rzeczywiście bardzo niedobry dla nas skutek w postaci demobilizacji naszych wyborców, którzy być może uznali, że wszystko jest przesądzone. Chciałbym powiedzieć bardzo wyraźnie: nic nie jest przesądzone. Naprawdę nie wygrywa się wyborów sondażami. Przypomnę prezydenta Komorowskiego, który w ostatnich wyborach miał sondaże nawet na poziomie siedemdziesięciu kilku procent poparcia, a potem przegrał wybory – stwierdził Jacek Sasin w rozmowie z Dorotą Łosiewicz w „Kwadransie politycznym” TVP1.