Jak myśmy doszli do władzy w latach 2005-2007, to był bardzo dobry rozwój gospodarczy i naprawiono finanse publiczne i nawet zostawiono naszym następcom, bo niestety nas obalono, pewne pieniądze. Jak tylko oni doszli do władzy, to w 2008 roku jeszcze tu w Polsce jeszcze kryzysu ekonomicznego nie było, ale już się deficyt gwałtownie zwiększył. Jak w tej chwili rządzi pan Trzaskowski w Warszawie, a przedtem rządziła pani Gronkiewicz-Waltz, to ciągle były kłopoty z pieniędzmi. Jak rządził mój śp. brat, to jakoś tych kłopotów z pieniędzmi nie było. To jest po prostu kwestia różnicy w jakości rządzenia – mówił Jarosław Kaczyński podczas w rozmowie z Piotrem Dettlaffem w „Rozmowach niedokończonych” TV Trwam.