
Mitera o relacjach z małą Emi: Nie wypieram się, że był dialog. To była żona sędziego
– To była czy jest, trudno mi powiedzieć, bo nie śledzę życia prywatnego państwa Szmytów, żona sędziego [mała Emi]. Jeżeli to był kontakt narzucony, jak pan zwróci uwagę, to bardziej tutaj monopol pani zainteresowanej niż dialog. Nie wypieram się, że był dialog. Skoro żona sędziego, mojego kolegi, przychodzi ze mną ty w formie – że tak powiem – narzucając relacje per ty, to powiem szczerze, nawet z grzeczności odpowiadam. Później dzwoni do mnie małżonek pani i prosi bardzo spokojnie, grzecznie: Emilia ma problemy, tutaj wymienia te problemy i mówi: Maciej, nie denerwuj, oszczędnie, bardzo spokojnie i grzecznie z Emilią – stwierdził Maciej Mitera w rozmowie z Konradem Piaseckim w „Rozmowie Piaseckiego” TVN24.
Więcej z: Live

Bielan: SOP zajmuje się przekazywaniem informacji zaprzyjaźnionym dziennikarzom

„Twardo stoję na stanowisku, że politycy różnych opcji powinni ze sobą rozmawiać”. Hołownia odnosi się do medialnych doniesień
„Pierwszy żołnierz od II wojny światowej, który poległ w obronie granicy”. Duda wspomina sierżanta Sitka
