Na dłuższą metę żadne państwo tego nie wytrzyma. To prędzej czy później musi skończyć się katastrofą. Nie wolno nam się do tego przyzwyczajać. Nie wolno nam porzucić marzeń o pięknej, silnej, uczciwej Polsce. Nie można tak machnąć rękę na Rzeczpospolitą. Na jej wspaniałą przeszłość, na historię. Nie wolno nam. Przyrzekam wam, że ja się nie poddam i liczę, wzywam was, że staniecie ze mną – stwierdziła Małgorzata Kidawa-Błońska na konwencji Koalicji Obywatelskiej w Krakowie.