– W obliczu tego, co dzisiaj widzimy, Janusz Palikot jawi się dzisiaj jako umiarkowany polityk. To rzeczywiście się posuwa coraz dalej. To cały czas ta sama polityka. Wtedy Donald Tusk stworzył Janusza Palikota i jego partyjkę po to, żeby mieć takich ludzi, którzy będą prowadzili właśnie tę kampanię nienawiści kierowane czy do prezydenta Lecha Kaczyńskiego czy PiS, dzisiaj Grzegorz Schetyna i Małgorzata Kidawa-Błońska potrzebują pani Jachiry, Brejzy i jego hejterów w urzędzie miasta w Inowrocławia, Soku z buraka, który – jak słyszymy, to wynik śledztwa dziennikarskiego – jest opłacany z publicznych pieniędzy warszawskiego ratusza. To rzeczywiście cała, ogromna machina nienawiści, propagandy, która ma uderzać w przeciwników politycznych i co gorsza, to machina finansowana przez publiczne pieniądze – stwierdził Jacek Sasin w rozmowie z Edytą Lewandowską w „Gościu Wiadomości” TVP Info.