Zrównoważony rozwój to nie znaczy, że jest 16 miast wojewódzkich. Zrównoważony rozwój to byłe miasta wojewódzkie, wszystkie małe, średnie miasta, to jest polska wieś. To jest cała Polska. Nie można patrzeć na Polskę, tylko poprzez pryzmat Warszawy. Mówimy dużo o deglomeracji. O przesuwaniu centralnych instytucji w stronę innych miast, niż stolica Polski. To dobry pomysł. Nie widzimy nic złego w tym, żeby centralne instytucje, tak jak na zachodzie Europy, były w różnych miejscach, niekoniecznie w Warszawie – mówił Włodzimierz Czarzasty podczas konferencji prasowej w Zielonej Górze.