Wymiar sprawiedliwości był wielką kulą u nogi rozwoju Rzeczypospolitej. Wystarczy przytoczyć kilka przykładów. Skazanie na karę grzywny i kilka dni aresztu osoby, która ukradła batonik za 99 groszy. Kiedy wstawiamy się za kimś słabszym, biednym, jest jęk pogardy po tej stronie [opozycji w Sejmie]. Kiedy we wrocławskim sądzie doszło do przedstawienia wyroku i uzasadnienia na zasadzie kopiuj-wklej. Taka była jakość” – mówił w Sejmie premier Mateusz Morawicki.