To nie jest populistyczny gest. Powiem, dlaczego jestem spokojny. Jestem całkowicie spokojny, dlatego że wiem, że Małgorzata Kidawa-Błońska będzie samodzielnie podejmować decyzje, że w przeciwieństwie do tego, co się dzieje w PiS-ie, nie będzie latać z każdą decyzją do Grzegorza Schetyny, jeżeli zostanie premierem i dlatego jestem spokojny – stwierdził Rafał Trzaskowski w rozmowie z Konradem Piaseckim w „Rozmowie Piaseckiego” TVN24.