
Błaszczak: Decyzja Trumpa, żeby w obliczu huraganu być na miejscu, jest jak najbardziej zrozumiała. Hejterstwo ze strony opozycji to nic nowego. Część mediów sprzyja wyraźnie, jest zaangażowana politycznie
„Chodzi o realne zagrożenie. Wszyscy wiemy, pamiętamy, że poprzednie huragany, które nawiedzały Stany Zjednoczone niosły ze sobą zniszczenie, ale oprócz strat materialnych również zagrażały życiu obywateli USA. Daj Boże, żeby tym razem nie było ofiar śmiertelnych, ale zagrożenie jest realne. W związku z tym decyzja prezydenta Trumpa, żeby zostać w Stanach Zjednoczonych, żeby być na miejscu jest jak najbardziej zrozumiała. Hejterstwo ze strony opozycji, która sama siebie nazywa totalną, to nic nowego. Część mediów sprzyja wyraźnie, jest zaangażowana politycznie. Próbują podważyć niewątpliwy sukces, jakim są znakomite relacje ze Stanami Zjednoczonymi” – mówił w radiowej Jedynce minister Mariusz Błaszczak.
Więcej z: Live
„Wysoce prawdopodobne, widać ogromne zainteresowanie”. Kolarski o wizycie Trumpa w Polsce
Kolarski: Jak rządzi prawica, Polacy angażują się i chodzą na wybory. Kiedy przychodzą liberałowie, jest marazm
