– Nie ma żadnych dowodów na to, że minister Ziobro wiedział o tym procederze, wiedział o czymś takim, co się tam miało dziać – stwierdził premier Mateusz Morawiecki w rozmowie z Anitą Werner w „Faktach po faktach” TVN24.
– W dużej bardzo instytucji, tam gdzie są tysiące ludzi, dziesiątki tysięcy ludzi, nie zawsze jest pani w stanie jako szefowa tej instytucji, hipotetycznie, określić w którym miejscu się dzieje coś złego. Trzeba po prostu wyciągać konsekwencje – dodał szef polskiego rządu.