My oczywiście żądamy tej dymisji. Przypuszczam, że jeśli ta dymisja nie nastąpiła do dzisiaj, to przypuszczam, że marszałek zostanie obroniony – mówiła Joanna Mucha w rozmowie z Rochem Kowalskim w „Wywiadzie politycznym” TOK FM.

PiS nie zmieni zdania, nawet w ostatniej chwili? – dopytywał dziennikarz.

Nie sądzę, to oznaczałoby, że przyznają nam rację. Wydaje mi się, że marszałek „zostanie podany” do dymisji, chociaż pewnie sam to uczyni, ale myślę, że kilka dni po tej nocnej debacie – odparła Mucha.