Główny zarzut jest do trybu uchwalania przez Sejm, przez Senat i treści, jakie ta propozycja ustawy zawiera. Mówimy o ogromnych zmianach w Kodeksie karnym, które całkowicie niszczą i tak naprawdę doprowadzają do totalnej klęski tego, co wypracowaliśmy przez ostatnie 200 lat na polu prawa karnego – stwierdziła Monika Płatek w rozmowie z Konradem Piaseckim w „Rozmowie Piaseckiego” TVN24. Jak dodała:

„To nie jest szybkie tempo prac, ponieważ przeczytanie samych opinii na ten temat zajmuje więcej niż dwa dni. Jeżeli chcemy to zrobić ze zrozumieniem, to musimy się nad tym jeszcze bardziej pochylić i to oznacza, że wszyscy posłowie PiS, PSL, Kukiz’15 nie rozumiejąc, za czym głosują, godzą się, żeby odebrać Polkom i Polakom bezpieczeństwo, zaprzeczyć podstawowym zasadom, które mówią, że nie można surowiej karać niż to było wcześniej przewidziane, jeżeli czyn został popełniony wcześniej. Nie można stosować prawa wstecz i nie można tak naprawdę doprowadzać do złamania podstawowych praw człowieka, które np. mówią, że Kara śmierci jest zakazana. Kara pozbawienia wolności dożywotniego, bez możliwości ubiegania się o warunkowe, przedterminowe zwolnienie, jest taką formą. Czyli tak naprawdę ci wszyscy posłowie o posłanki godzą się na to, aby wyborcy PiS, bo to oni głównie zapełniają więzienia, zostali pozbawieni ochrony i możliwości bezpiecznego stawania przed wymiarem sprawiedliwości. Co więcej, wszyscy, którzy zagłosowali za tymi zmianami, godzą się również na to, aby oddać wymiar sprawiedliwości w ręce prokuratorów, ponieważ w tej ustawie to, co się dzieje, to tak naprawdę sędziów sprowadzamy do osoby, która będzie wyznaczać karę, którą wskaże prokurator”