List M.Falenty opisany w dzisiejszej publikacji @gazeta_wyborcza wpłynął do biura Prezesa PiS. Listowi nie nadano dalszego biegu. Nie było żadnych podstaw, by odnosić się do jego kuriozalnej treści
— Anita Czerwińska rzecznik PiS (@RzecznikPiS) June 12, 2019