– Pan sam mowi, że chcieliśmy komisji śledczej i że jesteśmy mocodawcami. To po co byśmy parli do tej komisji śledczej? Wiemy, że jesteśmy – pana zdaniem mocodawcami a szukamy pana Falenty w całej Europie. Gdzie tu logika? – mówił Michał Wójcik w Kropce nad I.

– Już jest odpowiedź: Szukamy w Euroie, bo miał poczucie, że pisowskie organy państwa pozwalają mu uciec do Hiszpanii, bo zajmowała się tym powiatowa komisja policji z Piaseczna, taką nadaliście temu rangę. A dlaczego był spokojny? Bo wasza prokuratura wnioskowała o karę w zawieszeniu. Niestety, znalazł się sędzia, który nie po myśli oskarżyciela publicznego przyłożył mu karę bezwzględnego pozbawienia wolności – mówił Krzysztof Brejza.

– To skoro się tak boi, to dlaczego nie skorzystał z instytucji małego świadka koronnego? Sąd musiałby orzec nadzwyczajne złagodzenie, gdyby wskazał nadzwyczaj okoliczności sprawy – odpowiadał Wójcik.