Ten temat przemknął przy okazji opublikowania tych materiałów programowych, które według doniesień medialnych miały być podstawą programu czy to Platformy czy opozycji. Teraz najwyraźniej nikt się do nich nie przyznaje. Co prawda faktycznie nie było to tak głośne jak temat rozbioru dzielnicowego czy federalizacji Polski, który tam przemknął, ale też okazało się, że temat podatku katastralnego się pojawił, w związku z czym uznaliśmy za słuszne i wskazane żeby się do tego odnieść. Ponieważ nie ma sensu, żeby takie rzeczy gdzieś pełzały w przestrzeni publicznej, skazane na domysły. Zwłaszcza że była próba ze strony jednej z partii przyklejenia też trochę tego tematu do PiS jakimiś fake newsami w internecie w czasie kampanii wyborczej. Na szczęście to nie zadziałało, a ta partia nie przekroczyła progu [wyborczego], ale też chcemy, żeby nasze stanowisko w tej sprawie jasno wybrzmiało. Nie dla podatku katastralnego. PiS jest gwarantem, że takiego podatku w Polsce nie będzie i też mamy nadzieję, że inni gracze sceny politycznej jasno na ten temat się wypowiedzą – stwierdził Radosław Fogiel w Polskim Radiu 24, pytany dlazczego akurat dziś Jarosław Kaczyński o podatku katastralnym.