Nie wiem, z czego ta cała afera się w ogóle zrobiła. Niesłychane. W Polsce mamy tyle problemów, łamana jest konstytucja, łamane jest prawo, sąd stwierdza, że premier mówi nieprawdę, a my się zastanawiamy, czy ktoś komuś rękę podał, czy nie. Nie ma w tym żadnego podtekstu politycznego. Odebrałem zaświadczenie, podziękowałem przewodniczącemu PKW, ukłoniłem się wszystkim, którzy stali, wróciłem na miejsce” – mówił w rozmowie z Dominiką Wielowieyską w Poranku Radia TOK FM europoseł KE Bartosz Arłukowicz.