– Były spotkania statutowych ciał naszej formacji politycznej, było spotkanie z koalicjantami. Decyzje według mojej wiedzy już zapadły wszystkie – mówił Michał Dworczyk w rozmowie z Piotrem Witwickim w programie „Wydarzenia i Opinie” Polsat News.
– Koalicja Europejska jest etapem, który jest za nami. Sama nazwa wskazuje, że dotyczyła wyborów europejskich. Łatwiej było sformułować wspólny mianownik dot. wyborów na poziomie PE – stwierdził Władysław Kosiniak-Kamysz w rozmowie z Grzegorzem Kajdanowiczem w „Faktach po faktach” TVN24. – Dużo trudniej jest skonstruować listę jeśli chodzi o sprawy, które decydują się w parlamencie krajowym – dodał prezes PSL.
– To chyba niezależnie, jaką decyzję podejmiemy [ws. startu do Sejmu], przez wszystkich akceptowane. Że jak będziemy wystawiać pięciu kandydatów i PiS jednego kandydata, to w znakomitej większości okręgów PiS na starcie jest zwycięski. Więc jeżeli wybieramy czy wspólnego kandydata czy część partii nie wystawia w danym okręgu kandydatów i mówi: proszę, w tych okręgach warto głosować na taką czy inną osobę, to jest myślę, żę bardzo ważne i od tego zacząć – dodał prezes PSL.
– Wielu wieszczyło: pójdziecie razem, będzie 0 mandatów. To się nie sprawdziło. Więc wierzę, że teraz też podejmiemy dobrą decyzję, ale ona musi wynikać z poparcia społecznego. Nie da się tego zrobić na tak szerokiej liście, która będzie miała jakiś skręt ideologiczny. Tego sobie już nie wyobrażam – stwierdził Władysław Kosiniak-Kamysz w rozmowie z Grzegorzem Kajdanowiczem w „Faktach po faktach” TVN24.
– Nie pójdziemy z tymi [w koalicji do wyborów parlamentarnych], którzy w jakikolwiek sposób chcą wywoływać wojnę religijną w Polsce i będą na sztandary przyjmować sprawy ideologiczne. Polacy odrzucili taki sposób i taki pomysł – stwierdził Władysław Kosiniak-Kamysz w rozmowie z Grzegorzem Kajdanowiczem w „Faktach po faktach” TVN24.
– Pytanie, czy taka szeroka koalicja, taka która była, bo niektórzy proponują zaproszenie innych środowisk. Ja sobie nie wyobrażam tego. To mówiłem przed wyborami, nie wyobrażam sobie. Ale też niektórzy poddają pomysł: może opozycja na dwa bloki, blok liberalno-lewicowy i centrowo-chadecki. Myślę, że trzeba od świtu do nocy zasuwać, przekonywać do swojego programu, pokazywać i znajdziemy najlepszą wtedy formułę startu – stwierdził Władysław Kosiniak-Kamysz w rozmowie z Grzegorzem Kajdanowiczem w „Faktach po faktach” TVN24.
– Spotkałem się z mieszkańcami mojego ukochanego powiatu płockiego, którzy mówili „panie pośle, dobrze zrobiliście, bo macie trzy mandaty, a gdzie jest ugrupowanie Kukiz’15, które w sondażach było dwa razy większe i po prostu nie ma niczego” – mówił Piotr Zgorzelski w rozmowie z Edytą Lewandowską w programie „Gość Wiadomości” TVP Info.
– To bardzo ważne, żeby pokazać wizję Polski, którą chcemy. Nie chcę Polski, w której będzie wojna religijna. Nie chcę Polski w której ktoś naskakuje na naszą tradycję, nie chcę tego skrętu w lewo – stwierdził Władysław Kosiniak-Kamysz w rozmowie z Grzegorzem Kajdanowiczem w „Faktach po faktach” TVN24.
– Idę z tym [na Radę Naczelną PSL], że ruszamy od jutra w teren. Z powrotem. Kampania jedna za nami, jutro jedziemy też na kolejne spotkania.Cały czas jeździłem, ostatnie tygodnie to tysiące kilometrów, dziesiątki, setki spotkań i będę wszędzie, gdzie to możliwe – stwierdził Władysław Kosiniak-Kamysz w rozmowie z Grzegorzem Kajdanowiczem w „Faktach po faktach” TVN24.
– Chcemy jako demokratyczna partia przedyskutować to z naszymi sympatykami, członkami. Więc te spotkania też będą miały na celu odpowiedź w jakim kierunku powinniśmy iść [do wyborów parlamentarnych] – dodał prezes PSL.
– Według mojej wiedzy, wszyscy ministrowie z Kancelarii Prezesa Rady Ministrów będą w Senacie – mówił Michał Dworczyk w rozmowie z Piotrem Witwickim w programie „Wydarzenia i Opinie” Polsat News.
– Nie będę [szefem MON], nigdy nie aspirowałem do tego stanowiska. Od półtora roku pracuje dal premiera Mateusza Morawieckiego, mam nadzieję, że tak pozostanie – mówił Michał Dworczyk w rozmowie z Piotrem Witwickim w programie „Wydarzenia i Opinie” Polsat News.
– To bardzo trudne pytanie. Bo oczywiście serce zawsze podpowiada, aby startować spod własnego szyldu, PSL. Ale jednak musimy brać pod uwagę uwarunkowania polityczne na scenie politycznej u nas w kraju. W PSL-u musimy tę sprawę przedyskutować. Myślę, że w przeciągu najbliższych trzech tygodni [decyzja co do startu w wyborach parlamentarnych]. Chcemy jutro rozpocząć szerokie konsultacje w ramach naszych struktur – stwierdził Krzysztof Hetman w rozmowie z Marcinem Zaborskim w RMF FM.
– Chamstwo jest charakterystyczną cechą tej grupy politycznej. Mogli nie przyjść, zaświadczenia można odebrać pocztą. Skoro jednak przyszli je odebrać osobiście, to wypadało się zachować zgodnie z protokołem i zasadami dobrego wychowania. Jak widać, nie są dobrze wychowani. Nie miałem zresztą co do tego złudzeń – stwierdził Ryszard Legutko w rozmowie z wPolityce.pl, pytany jak ocenia zachowanie Bartosza Arłukowicza i Róży Thun, którzy po odebraniu zaświadczenia zdecydowali się nie podać ręki m.in. premierowi Morawieckiemu.
– Myślę, że tak [europosłowie przyszli na uroczystość specjalnie po to, aby demonstracyjnie pokazać swoją pogardę wobec obecnych władz]. Może nie podeszli przez roztargnienie, ale jakoś nie wydaje mi się. Widać było, że robili jakiś taki gest w kierunku premiera Morawieckiego – ni to ukłon, ni zgięcie ciała. Nie podeszli, nie podali ręki – dodał polityk PiS.