Nie będzie ani przeprosin ani sprostowania KE wobec Czarneckiego. KE tylko nie może mówić, że „uciekł do Brukseli”
Szef sztabu KE Marcin Kierwiński poinformował, że w drugiej instancji sąd postanowił, że nie będzie ani przeprosin ani sprostowania w sprawie z powództwa Ryszarda Czarneckiego. Zdaniem rozmówców 300POLITYKI, sąd jedynie zakazał stosowania wobec czarneckiego stwierdzenia, że „ucieka do Brukseli”, ale sztabowcy KE przyjmują to ze spokojem, bo akcja została zakończona.
Sukces Koalicji Europejskiej w Sądzie II instancji‼️ Nie będzie przeprosin i sprostowania wobec Pana Ryszarda Czarneckiego za informacje zawarte na billboardach. #KoalicjaEuropejska
— Marcin Kierwiński (@MKierwinski) May 10, 2019
Więcej z: Live

„Dostrzegłem wiele nieszczęścia”. Kaczyński ocenia debatę i pisze o „bezapelacyjnym zwycięzcy”

Nawrocki: Polską flagę zatyka się w miejscach, które się zdobyło. Ja zdobyłem Końskie i dlatego ją tam zostawiłem
