– Czy rząd, któremu choć w najmniejszym stopniu zależałoby na edukacji, przyjąłby taką ustawę, jak w ostatni czwartek w Sejmie? Przecież cały proces legislacyjny trwał dosłownie parę godzin. Czy burmistrz ma wystawiać stopnie na świadectwach, czy prezydent ma wydawać świadectwa? Czy to jest rozwiązanie? To tak ma wyglądać system edukacji w Polsce? Serio? Taki macie pomysł na to? Zamiast poważnej, uczciwej rozmowy z nauczycielami, propagandowa szopka na stadionie. WIdzieliśmy to wczoraj. Tak nie postępuje europejski rząd. Oni już nawet nie udają, że chcą rozwiązać ten problem. Edukacja ich nie interesuje, bo tam nie mogą szukać dla siebie głosów. Szkoda im czasu na to. Dzieci i nauczyciele nie mają więc dla nich znaczenia – stwierdził Grzegorz Schetyna na konwencji Koalicji Europejskiej w Poznaniu. Jak dodał:

„Ta władza zapomina o jednym. Zapomina o tym, że to w Polsce narodziła się „Solidarność”. Ta prawdziwa i wielka. Nie mówię o tej dzisiejszej karykaturze, mówię o „Solidarności”, która już kiedyś zmiotła jedną władzę. Mówię o solidarności”, która pozostałą w polskich sercach, która powoduje, że rodzice wspierali strajkujących nauczycieli. Mówię o solidarności, która każe nam być z tymi, którzy są słabsi i którzy sam na sam z władzą nie mają żadnych szans. Głęboko wierzę, że cwaniactwo tej władzy zostanie ukarane i zderzy się z prawdziwą solidarnością w dniu wyborów. Jak ze ścianą”

– My chcemy innej Polski. Chcemy Polski dla Kowalskiego, a nie dla Kaczyńskiego. Będziemy z Polakami, a nie nad Polakami. Wystarczy szanować ludzi. Wtedy skończy się złodziejstwo, ale też kłamstwo, nienawiść, zacznie się rozsądek i praca. Wtedy wróci zaufanie, czyli to, co wy w Wielkopolsce dobrze znacie i co jest podstawą sukcesu zachodniej Europy – podkreślił szef PO.