Jutro będziemy głosować w polskim parlamencie ustawę o 500+, a jednocześnie prawdopodobnie będzie rozpatrywany projekt rządu dot. przeprowadzenia matur, czyli klasyfikacji, które będą przeprowadzone przez dyrektorów szkół. Te dwie rzeczy mają się odbyć tego samego dnia. Ewidentnie nie ma pieniędzy na 500+, bo nie ma pieniędzy na nauczycieli. Hasło, że to, co będzie obiecane, będzie dotrzymane, wydaje mi się, że jest hasłem nierealnym, co widać dzisiaj. Potrzeby nauczycieli są oczywiste i muszą być zrealizowane, natomiast nie ma potrzeby wypłacania 500+ na pierwsze dziecko, a szczególnie nie ma potrzeby wypłacania 500+ dla osób zamożnych. Chciałem zadeklarować dwie kwestie. Jutro zgłoszę wniosek o odrzucenie ustawy o 500+ w pierwszym czytaniu. Zgłoszę też poprawkę, która mówi: 500+ nie dla bogatych, czyli żeby 500+ otrzymywały osoby niezamożne – stwierdził Ryszard Petru na briefingu w Sejmie. Jego zdaniem, oszczędności z takiej zmiany wyniosłyby 5 mld zł i można byłoby sfinansować w części podwyżki dla nauczycieli.