W ostatnich dniach PE przyjął ACTA2, które ograniczy wolność słowa w internecie. Jeśli wejdzie w życie, być może nie będziesz mógł obejrzeć filmiku, na który czekasz z tą reklamą. Dlatego w PE będę walczył o uchylenie tej dyrektywy – mówi Sebastian Kaleta w 20-sekundowym klipie, który pojawia się jako reklama na YouTube przed filmikami.

Kaleta – ubiegający się o mandat z ósmego miejsca warszawskiej listy PiS –  podkreśla w rozmowie za 300POLITYKĄ, że to pierwszy z serii krótkich spotów, w których chce w prostej i przystępnej formie pokazywać o jakie sprawy zamierza walczyć w Parlamencie Europejskim. – Kolejne dotyczyć będą spraw reformy sądownictwa, czy dbania o równość państw członkowskich, np w sprawach konsumenckich – mówi.

To jednocześnie pierwszy po głośnej konwencji akcent związany z kontrowersyjną dyrektywą. W ten sposób Kaleta chce dotrzeć do młodych ludzi, którzy śledzą sprawy polityczne w internecie.