To będzie tak. Jutro przejdą egzaminy lepiej albo gorzej. Ludzie się zdenerwują mniej albo więcej. Pojutrze zamówicie badania. Badania zrobicie na dużej próbie. Nie 1100 osób. Zrobicie na 1100 osób w każdym województwie. 16 tysięcy. Zapłacicie za to 150 tys., bo wiem jakie są koszty badań. Z tych badań wyjdzie wam taka rzecz: trzeba się dogadać, bo jak się nie dogadamy i nie damy im kasy, to spadną nam notowania. Za półtora miesiąca są wybory. Wezwie pan Jarosław pana premiera i powie: posłuchaj jest taka decyzja. Ale nie ma kasy. Jest taka decyzja, zrób to. Wyjdzie z badań czekać, będziecie czekali. I teraz panie Tadeuszu czy to nie jest cyniczne? – mówił Włodzimierz Czarzasty w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w programie „Wydarzenia i Opinie” Polsat News.