
Dera o strajku nauczycieli: Widzę determinację po jednej i drugiej stronie, żeby w wyniku słusznego protestu nie ucierpiały dzieci
– Uczestniczę w tych rozmowach i widzę jedną rzecz. Zarówno strona rządowa, jak i strona społeczna rozmawia, uszczegóławia swoje żądania. Jest elastyczna. Mówię jako obserwator tego. W moim odczuciu z jednej i drugiej strony jest chęć zbliżenia swoich poglądów. A jeżeli jest chęć, to jest szansa [na porozumienie] – stwierdził Andrzej Dera w rozmowie z Konradem Piaseckim w „Rozmowie Piaseckiego” TVN24.
– Intuicja podpowiada mi, że zarówno jedna, jak i druga strona chce tego, żeby nie doszło do zablokowania egzaminów. Widzę po stronie związkowej i rządowej dążenie do tego, żeby wyjść tak z tym problemem, żeby nie ucierpiały dzieci. Widzę po jednej i drugiej stronie olbrzymią determinację do tego, żeby w wyniku protestu, słusznego protestu, tego nikt nie kwestionuje, nie ucierpiały dzieci – dodał.